15 kwietnia 2025 . Temperatura powietrza 13.75 °C . Gości na portalu: 64 . |
Nadchodz ce wydarzenia
Nasze filmy
Z miejscowo ci
» Augu cin» B kowo
» D bki
» Dobrzyniewo
» Falmierowo
» Glesno
» Gromadno
» Konstantynowo
» Kosztowo
» Ko cierzyn Wielki
» M otk wko
» Osiek nad Noteci
» Polanowo
» Ruda
» Rz szkowo
» Wyrzysk
» Wyrzysk Skarbowy
» elazno
» u awka
Wyrzysk/Polanowo, dodano: 2017-04-17, godz.22:48Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wyrzysku poruszono temat chodnika biegnącego wzdłuż drogi powiatowej pomiędzy Wyrzyskiem i Polanowem. Fragmenty jego nawierzchni zostały zniszczone najprawdopodobniej przez ciężki sprzęt wjeżdżający na działki przeznaczone pod budowę domów mieszkalnych jednorodzinnych.
Powrót do strony głównej
Chodnik jest rozjechany
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wyrzysku poruszono temat chodnika biegnącego wzdłuż drogi powiatowej pomiędzy Wyrzyskiem i Polanowem. Fragmenty jego nawierzchni zostały zniszczone najprawdopodobniej przez ciężki sprzęt wjeżdżający na działki przeznaczone pod budowę domów mieszkalnych jednorodzinnych.

Tematem zainteresował się radny Józef Jasik, mówiąc: - Chodnika już nie ma. On jest rozjechany. Teraz trzeba całą kostkę pozbierać z tego pola, ponieważ on został zlikwidowany. Nie wiem w jaki sposób, ale trzeba by znaleźć środek na rozwiązanie problemu dojazdu tych osób, które kupiły tam działki i rozpoczynają budowę, ponieważ następne działki są już wykupione. Prawdopodobnie następni również będą się budować. Zatem ten chodnik będzie podawany permanentnym ciągłym niszczeniom.

W poruszonej sprawie głos zabrał wicestarosta pilski Stefan Piechocki: - Projektanci, którzy projektują budynki czy działki są adekwatni do tego, aby wziąć kasę, ale nie poinformować właściciela co ma dalej robić. Nie może być tak, aby właściciel zaczął budować nie mając zgody na wjazd na działkę. Wjazd na działkę jest integralną częścią inwestycji. Jeżeli wystąpi o zgodę, to dostanie warunki. W takim przypadku wjazd na działkę jest własnością właściciela działki i to on musi ten wjazd wybudować.
- Czasami musielibyśmy wchodzić w konflikty, a nie potrzeba. Po prostu wystąpić, decyzja zostanie wypisana w ciągu dwóch dni. Warunki są, wtedy spada ta odpowiedzialność, a dzisiaj powinienem tam pojechać, ukarać mandatem, robić koszty. Chcę być ludzki - dodał Stefan Piechocki.














Poniższe treści nie są oficjalnym stanowiskiem redakcji.
Wpisy przedstawiają opinie zamieszczone przez czytelników portalu.
Wpisy przedstawiają opinie zamieszczone przez czytelników portalu.