//

Dzisiaj jest czwartek
16 stycznia 2025
.
Temperatura powietrza
1.25 °C

.
Gości na portalu: 110
.
Polecamy
Wybudują drogę w Auguścinie
Nadchodz ce wydarzenia
Nasze filmy
   Osiek nad Notecią, dodano: 2011-12-21, godz.23:17

Spotkanie 10 kolejki ALSM

18 grudnia drużyna z Osieka na Notecią rozegrała przełożone na prośbę drużyny Libero/EK-GAZ z Bydgoszczy spotkanie 10 kolejki ALSM.

Osieczanie rozpoczęli mecz w składzie z Marcinem Gólczem na rozegraniu, Jackiem Wysockim na ataku, na przyjęciu zagrał Miłosz Giese z Krystianem Królakiem, na środku Sebastian Derdowski oraz Paweł Białczak, a na pozycji libero Marek Rusin. Pierwszy set to dość wyrównana gra obu drużyn. Ostatecznie dzięki przyzwoitemu przyjęciu gospodarze zwyciężyli 25 do 23. Przebieg drugiego seta był bardzo podobny do pierwszego. Na pozycji libero pojawił się Piotr Sobolewski. W końcówce lepsza okazała się drużyna z Osieka i set zakończył się wynikiem 25:20. Trzeci set nie układał się już tak dobrze po myśli gospodarzy. Zbyt duża ilość błędów w przyjęciu nie pozwoliła na skuteczną grę, co przyniosło porażkę do 13. Czwarty set rozpoczął się od zdecydowanego, mocnego akcentu ze strony zawodników osieckich. Seria dobrych zagrywek dała zdecydowane prowadzenie 8:2. Potem rywale próbowali gonić gospodarzy. Środkowa faza seta dość wyrównana – gra punkt za punkt, ale przewaga wypracowana na początku seta nie pozwoliła na doścignięcie drużyny z Osieka. Bardzo dobrze w polu zagrywki zaprezentował się Sebastian Derdowski. Set zakończył efektownym asem serwisowym, dobrze zagrywający tego dnia Krystian Królak.

Zwycięstwo drużyna z Osieka zawdzięcza dobrej zagrywce. Dobry mecz rozegrał przyjmujący drużyny Miłosz Giese. Ze swego zadania wywiązał się także przestawiony z konieczności na pozycję atakującego Jacek Wysocki.

Osiek nad Notecią - Libero/EK-GAZ Bydgoszcz 3:1 (25:23, 25:20, 13:25, 25:14)

Skład: Paweł Białczak (kapitan), Sebastian Derdowski, Marcin Gólcz, Jacek Wysocki, Miłosz Giese, Krystian Królak, Marek Rusin, Piotr Sobolewski, Arkadiusz Murawski, Jordan Lamparski.

   

Powrót do strony głównej