Nocka harcerek w Wiktorówku

Piątkowy wieczór oraz noc z 31 marca na 1 kwietnia harcerki z naszej szkoły wraz z drużynową, Mariolą Bromek, spędziły w Szkole Podstawowej w Wiktorówku. Na nocne spotkanie integracyjne zaprosiła nas działająca przy tamtejszej szkole gromada zuchowa. Do Wiktorówka dojechaliśmy wieczorem. Wokół szkoły unosiły się cudowne zapachy. Okazało się, że zuchy ze swoją drużynową, Dorotą Turkowiak, przygotowują dla nas w szkolnej kuchni pyszną, świeżutką drożdżówkę.


Po rozpakowaniu rzeczy i przedstawieniu się przystąpiliśmy do wspólnych zabaw i pląsów. Okazją do nawiązania znajomości i współdziałania przy wykonywaniu zadań była wyprawa na podchody. Dała ona uczestnikom wiele emocji, zwłaszcza, że zakończyła się w lesie, w pobliżu opuszczonej chaty, w ciemnościach. Tu zuchy i harcerze mieli okazję wykazać się swoją odwagą.





Do szkoły wróciliśmy nieco zmęczeni przebytą drogą, ale bardzo zadowoleni. Kiedy zasiedliśmy do kolacji, mogliśmy wreszcie spróbować „zuchowej” drożdżówki. Odwiedziła nas też pani dyrektor, przynosząc dla dzieci kosz pełen słodyczy.


Kolejne zabawy odbywały się w sali gimnastycznej i trwały do późnych godzin wieczornych. Harcerki nauczyły młodszych kolegów kilku nowych pląsów. Zuchy zaprezentowały swoje zabawy, a najwięcej radości i śmiechu wywołały dwie z nich - „Pikuś” i „Jedziemy na targ”. Było też wspólne czytanie, układanie słów na wyścigi i bardzo emocjonująca gra w kalambury.




















Wreszcie przyszedł czas na śpiewanie piosenek harcerskich i zuchowych przy akompaniamencie gitary, na której grała druhna Mariola. Niektórym trudno było zasnąć w nowym miejscu po tak pasjonującym dniu. A rano? Porządki, śniadanie i powrót do domu.


To było bardzo miłe spotkanie integracyjne, pełne wrażeń i niezapomnianych przeżyć. Dziękujemy druhnie Dorocie Turkowiak i zuchom z Wiktorówka za zaproszenie i zorganizowanie wspaniałej nocki w szkole. Mamy nadzieję, że niebawem się spotkamy, tym razem w Falmierowie. Czuwaj!