Pasowanie młodych adeptów rzemiosła

24 listopada w murach Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wyrzysku odbyło się pasowanie młodych adeptów rzemiosła. Swoją obecnością zaszczycili nas Starszy Cechu Rzemiosł Różnych w Pile - Pan Jan Janczewski, Kierownik Biura Cechu - Pani Iwona Żeleźniak, pracodawcy naszych uczniów, zrzeszonych w pilskim Cechu, nauczyciele CKZiU oraz uczniowie.


Nazwa szkoły Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wyrzysku oraz jej specyfika zobowiązuje nie tylko do bycia dobrym uczniem, ale i „poprzez zdobywane kwalifikacje zawodowe do podnoszenia rangi rzemiosła!” Jakże ważna jest pielęgnacja tradycji rzemieślniczej oraz wybór dobrego zawodu, którego wykonywanie coraz bardziej powinno być źródłem osobistej satysfakcji. Uzyskanie dobrego zawodu i doświadczenia zwiększa szanse na znalezienie w przyszłości dobrej pracy. Ale zanim to nastąpi przed uczniami 3 lata nauki i zdobywania praktyki. W tym roku szkolnym u naszych rzemieślników praktyczną naukę zawodu rozpoczęło 23 uczniów klas pierwszych branżowej szkoły I stopnia w takich zawodach jak: mechanik pojazdów samochodowych, fryzjer, kucharz, cukiernik i wędliniarz. Wspaniałą tradycją rzemieślniczą jest pasowanie uczniów, którzy rozpoczynają naukę zawodu w zakładach rzemieślniczych zrzeszonych w Pilskim Cechu Rzemiosł Różnych. Zgodnie z wielowiekowym obyczajem w wyrzyskiej szkole ponadgimnazjalnej nastąpiło oficjalne przyjęcie do grona uczniów rzemiosła. Uczniowie złożyli przysięgę na sztandar Cechu Rzemiosł Różnych w Pile, a następnie Starszy Cechu Pan Jan Janczewski dokonał pasowania na ucznia cechowego buzdyganem. Pasowanie to powrót do historii tradycji Rzemiosła i jest doniosłym aktem przystąpienia do nauki w rzemiośle. Adepci Rzemiosła – po pasowaniu i ślubowaniu weszli do historii, bo Rzemiosło od zarania dziejów to gwarancja dobrej  jakości.


Dyrektor szkoły, Pani Katarzyna Kosakowska pogratulowała uczniom przyjęcia do grona rzemieślników i wyboru szkoły, w której można nauczyć się trudnej, ale cennej rzeczy – umiejętności zawodowych. Życzyła im otwartego umysłu i sprawnych rąk, aby jak najwięcej nauczyć się od swoich mistrzów oraz tego żeby w takim samym gronie spotkali się za trzy lata i pomyślnie zdali egzamin czeladniczy, a potem myśleli o kontynuowaniu nauki i podnoszeniu swoich kwalifikacji.